sobota, 23 lipca 2011

Rozdział 4 " Divorce "

  Płakałam przez chwilę lecz potem jakoś minęło. Jak widać nie czułam nic do niego. Szkoda, że nie mam przyjaciółki której mogłabym zaufać i wszystko powiedzieć. Była 18.32 .Nagle do mojego pokoju wszedł tata. Powiedział, że matka przyjechała i chcą z nami porozmawiać. Szybko wstałam i zbiegłam na dół. Ona siedziała w kuchni. Wszyscy razem usiedliśmy i rodzice powiedzieli, że jutro w sądzie jest rozwód i ,że będziemy musieli zeznawać u kogo chcemy mieszkać itp. Gdy już nam wszystko powiedzieli poszłam do swojego pokoju. Siedziałam na łóżku i jakoś tak powtarzałam sobie numer telefonu Bartka :
- 608****13.
Ciągle pamiętam ten numer i nie mogę zapomnieć. On się tak podle zachował, a ja po prostu nie chciałam być z kimś kto mnie tak traktuje. Dobrze zrobiłam mówiąc, że nie chcę z nim być. Teraz mniej cierpię niż cierpiałabym po zerwaniu. Byłam zmęczona tym wszystkim więc poszłam się wykąpać i spać.
/ Następny Dzień /
Rano wstałam koło 7.08 miałam być w sądzie o 8 więc ubrałam się w fioletowe rurki , białą bluzkę z napisem Never Say Never i do tego fioletowo-białe skejty. Założyłam też czarną bluzę. Telefon komórkowy włożyłam do kieszeni. Chwilę później zeszłam na dół i razem z Kamilem i tatą pojechaliśmy do sądu. Gdy rodzice weszli do sali rozpraw ja siedziałam na korytarzu. Nagle wezwali mnie do tamtego pomieszczenia. Gdy weszłam zobaczyłam moich rodziców po dwóch stronach. Podeszłam do miejsca z którego miałam zeznawać i sędzia zaczął pytać :
- Przedstaw nam się.
- Jestem Gabriela Bednarczyk. Mam 15 lat i mieszkam w Chrz*****e.
- Nie musisz składać zeznań bo to są twoi rodzice - odparł miły pan sędzia.
- Ale ja chcę zeznawać - odpowiedziałam.
- No to powiedz nam z kim chciałabyś mieszkać ? - zapytał.
- Ja chcę mieszkać z tatą ponieważ z mamą nie mam takich relacji jak z tata. Mama wszystkiego mi zabrania i dla niej najważniejsze są pieniądze - powiedziałam.
- Zamknij się Kretynko !  krzyknęła moja matka, a ja się rozpłakałam i wybiegłam z sali. Kamil chciał za mną pobiec ale kazali mu wejść do sali. Wybiegłam z budynku. Usiadłam na schodach i płakałam
/ Oczami Kamila /
Wszedłem do sali. Widziałem, że matka siedzi wściekła, a tata rozgląda się po sali zniecierpliwiony. Sędzia kazał mi się przedstawić po czym spytał z kim wolałbym mieszkać.
- Szczerze mówiąc wolałbym mieszkać z tatą. Z nim mogę się zawsze powygłupiać. A z mamą ... ona zawsze przesiaduje u przyjaciółki lub na zakupach. Przeważnie wraca w nocy. Gdy ostatnio zobaczyłem ją z tym facetem myślałem , że oszaleje. Cieszę się, że powiedziałem to tacie bo ona dotąd by go wykorzystywała finansowo. Ale dobrze, że Gabi nic o tym nie wie. To boli tak źle mówić o swojej matce ale muszę bo obiecałem mówić prawdę - odparłem , a rodzicielka gapiła się na mnie jak na kogoś kto by ją zabić chciał.
- To wszystko co chciałeś powiedzieć ? - zapytał sędzia.
- Ta , to wszystko. A czy teraz mogę iść poszukać siostry ? - spytałem ,a on mi pozwolił. Wyszedłem z sali i poszedłem w stronę wyjścia.
/ Oczami Hope /
Siedziałam na schodach aż nagle z budynku wyszedł Kamil.
- Co się stało ? - zapytał mnie brat.
- Matka nazwała mnie kretynką i kazała się zamknąć - odparłam szlochając.
- Co za idiotka z niej - powiedział ze złością Kamil.
- Chodź , wrócimy na salę i posłuchamy co o nas mówią - zaśmiał się. Potem wstaliśmy i weszliśmy tam. Weszliśmy na salę i usiedliśmy na ławce. Na salę co chwilę wchodził ktoś znajomy i zeznawał. Potem sędzia udał się na naradę.
/ Pół godziny później /
W pewnym momencie na salę wszedł sędzia. Powiedział , że ja i Kamil zamieszkamy z tatą. Bardzo się ucieszyliśmy. Sędzia potem jeszcze robił "wykład " :
- Dzisiaj p. Ilona ( moja matka ) pokazała , że jest złą matką. Nie rozumiem jak można swoje własne dziecko tak brzydko nazwać. Mam nadzieję , że od dzisiaj p. Rafał ( mój tata ) , Gabrysia i Kamil będą żyli szczęśliwie i poukładają sobie wszystko od nowa. Uważam sprawę za zamkniętą - powiedział, wszyscy wstali i zaczęli wychodzić. Cieszyłam się, że to już koniec. Nagle podeszła do nas matka i powiedziała , że się zemści. Razem z Kamilem zaśmialiśmy się jej prosto w twarz. Potem w trójkę wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy do domu. Gdy byliśmy na miejscu weszłam do budynku i pobiegłam do mojego pokoju. Od razu napisałam o tym w moim pamiętniku :
- Aaaa ! Nareszcie uwolniłam się od matki ! Teraz mieszkam tylko z tatusiem i Kamisiem ! <3 ;* Nie chce mi się pisać bo za bardzo się cieszę ! Papa !
Potem zamknęłam pamiętnik i włożyłam pod poduszkę ...

Mam nadzieję , że rozdział się podoba ;)
Tak wgl to nigdy nie byłam w sądzie i nie zeznawałam ani nic więc jak coś jest nie tak to sorki ;D
Wczoraj naszła mnie wena i napisałam 2 rozdziały ;D xD
Komentujcie ;* <3
Cya ;* <333 <LOVE>


Ps. Polecam blogi :
www.niedoostoosoowana.blogspot.com
www.in-the-sky.blog.onet.pl
www.justinbieberkandi.blogspot.com
www.my-life-is-indifferent.blogspot.com

8 komentarzy:

  1. super:)

    Ewela:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie<3 Czekam na nn<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaaajee....fajnie ;)


    VVika ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnee <3 Daj Biebsa <3 :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świeeeetny.!
    a co myślisz o tej całej Kasicy,przez którą Ola przestała pisać?

    OdpowiedzUsuń
  6. Sabino , Ola nie przestała pisać przez Kasicę gdyż ona nic nie zrobiła. Istnieje sobie taka Edytka ( :/ ) która krytykuje mojego bloga ( w komentarzach do poprzedniego rozdziału ) i bloga Oli ... To przez Edytę i jakąś jeszcze dziewczynę Ola przestała pisać :( Nie cieszę się , że tak zrobiła ale mam nadzieję , że Olka przejrzy na oczy i zrozumie , że ma talent do pisania i , że nie warto przejmować się bezsensownymi komentarzami. Kiedyś też się tym przejmowałam ale jakoś przestałam bo wiele osób mi mówiło , że nie warto ... :)
    Serdeczne pozdrowienia dla Oli ;* <3
    Olcia , pisz znowu ! Błagam ! <3 ;** <3

    + Co myślę o Kasicy :
    Jest ona miłą dziewczyną, ma bardzo ciekawego bloga i ... No chyba tyle mogę o niej powiedzieć bo nie za bardzo ją znam :)
    Pozdrawiam wszystkich fanów Olki ( zachęcajcie ją aby znowu pisała bo inaczej zmarnuje się jej talent :( )

    OdpowiedzUsuń
  7. boskooo..<33 dawaj szybko nn ;))

    OdpowiedzUsuń